środa, 3 lutego 2016

Złoto i marmur

Witajcie,
dziś energetycznie, carsko,na bogato. Komplet bijący po oczach, obok którego chyba nie da się przejść obojętnie, aż mialam problem że zdjęciami hmmm pierwszy raz wychodziły mi tak soczyste...ale to chyba po prostu tak wygląda.
Na warsztacie było pięć wydmuszek i  metalowa patera, ręcznie wymalowane w deseń marmuru  otulone patynowanym złotem.Natchnela mnie Oxi ostatnimi jajami a biorąc pod uwagę, że to już prawie moje ostatnie jaja w tym roku, jakoś nie mogłam się powstrzymać pójść w podobny klimat.
Taca była srebrna, kupiona na giełdzie staroci a udało mi się wygrzebac cały komplet i mam jeszcze dwie w tym samym typie ;)na tą robotę poszła tona lakieru.Marmurek wymaga ogromnej gładkości i połysku, nie wiem czy udało mi się zdjęciem uchwycić? Tak czy inaczej lakierowanie, którego nie znoszę zajęło mi większą część czasu nad tą pracą, kończąc me żale :)...
zapraszam do komentowania, pozdrawiam







niedziela, 31 stycznia 2016

Decha

Cześć!
Duza deseczka kuchenna w wiosennych klimatach jakoś mi umknela. Motywy transferowane, mnóstwo domalowywania i cieniowania, delikatne dekory z szablonów,troszkę patyny..
Życzę udanego tygodnia:)