wtorek, 16 sierpnia 2016

Herbaciarka

Witam!
Moja weekendowa praca,zrobilam ja na podstawie tutorialu z Livemaster , niestety nie potrafię odszukać linku bo nie umiem sie poruszać po tej jakże inspirującej ale jednak rosyjskiej stronie.Moze ktoś z Was tam zagląda i wie czy jest możliwość tłumaczenia strony na polski???Byłabym bardzo wdzięczna za podpowiedzi.
Do rzeczy.Wymalowalam herbaciarke szesciokomorowa.Dwukrotnie pomalowałam wiśniowa bejcą.Potem zabrałam się od razu za malowanie efektu leżącej na niej serwetki z tutorialu.W trakcie się kapnelam,ze nie zabezpieczylam lakierem bejcy i przez cały czas trzęsły mi się ręce,bowiem wiedziałam,ze jak coś sknoce,bedzie płacz bo przecież z bejcy nie usunelabym farby,tymbardziej białej na ciemnej bejcy.Oh gamoniowatosc!Meczylam się i pocilam ,na szczęście obeszło się bez ofiar.
Na środku wymyśliłam sobie,ze będzie jakiś kolorowy motyw,nie wiem czy mam za mało serwetek czy za dużo ale zawsze potrzebuje coś czego nie mam.A jeśli jakiś wzór mam w jednym egzemplarzu to odkladam go do muzeum,jakas choroba typu zbieractwo:)
Znalazłam motyw owocowy,ktory ewentualnie mógł nadawać.I jak go podmalowac na biało na bejcy?Podpowiem!Wycielam dość dokładnie motyw,jedna część bez nadruku nakleilam na pudełko,potem pomalowałam na biało,przetarlam,polakierowalam.Nastepnie na to nakleilam część z nadrukiem,od góry szło fajnie,nawet się pokryło ale na dolnej części juz zjechało że był dramat.Wystawalo białe spod wzoru dość mocno,mam nadzieję,ze podmalowujac,udało mi się to ukryć.Motyw zalakierowalam a resztę zabezpieczylam bezbarwnym woskiem.Kanty przyciemnilam patyna w wosku.
Generalnie praca bardzo łatwa,gdy nie popełni się błędów,ktore zrobiłam.Na pewno na następnej bejcowanej pracy,bede mądrzejsza i mniej spocona że strachu;)
Zostawiam Was z herbaciarka do oceny.
Pozdrawiam






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz